Do portu i końcowych malowań (peryskop, radar, snorkel, symbol orła na kiosku itp) wchodzi ORP Orzeł. Na kiosku jak widac po dystynkcjach stoi dowódca i pierwszy oficer.
Ależ to maleństwo jest! Ostatnia fotka była niezłym otrzeźwieniem. Hmm, a może spreparowałeś tego grosza, sam nie wiem.:) Wystawisz model na forum, w odpowiednim dziale oczywiście, bo mimo skrzydełek, do samolotów "Orła" zaliczyć nie możemy. Pozdro Jarek
Jarku, trochę śmiałem się z pilexem7, że na początek modelarstwa takie weekendowe pipki powinno się sklejać, dwa dni i model gotowy. Ten wymaga jeszcze lakieru, zacieków otworów przelewowych i jakiegoś eksploatacyjnego brudzingu, ale delikatnego. Pomalowania przyrządów na maszcie... i chcę wykonać małą makietkę z imitacją wody, a na klasie Los Angeles makietkę ze śniegiem ;)
30 year old Tax Accountant Benetta Marlor, hailing from Madoc enjoys watching movies like Eve of Destruction and Stand-up comedy. Took a trip to Strasbourg – Grande île and drives a Ferrari F2004. oryginalne zrodlo
Ależ to maleństwo jest! Ostatnia fotka była niezłym otrzeźwieniem.
OdpowiedzUsuńHmm, a może spreparowałeś tego grosza, sam nie wiem.:)
Wystawisz model na forum, w odpowiednim dziale oczywiście, bo mimo skrzydełek, do samolotów "Orła" zaliczyć nie możemy.
Pozdro Jarek
Jarku, trochę śmiałem się z pilexem7, że na początek modelarstwa takie weekendowe pipki powinno się sklejać, dwa dni i model gotowy. Ten wymaga jeszcze lakieru, zacieków otworów przelewowych i jakiegoś eksploatacyjnego brudzingu, ale delikatnego. Pomalowania przyrządów na maszcie... i chcę wykonać małą makietkę z imitacją wody, a na klasie Los Angeles makietkę ze śniegiem ;)
OdpowiedzUsuń30 year old Tax Accountant Benetta Marlor, hailing from Madoc enjoys watching movies like Eve of Destruction and Stand-up comedy. Took a trip to Strasbourg – Grande île and drives a Ferrari F2004. oryginalne zrodlo
OdpowiedzUsuń